Każdy od dawna wie, że sport jest dobry dla organizmu. Wystarczy poświęcić co najmniej 2,5 godziny tygodniowo na trening cardio, 1,5 godziny na intensywne sporty i niewielki trening siłowy w ciągu godziny. Dowiedzmy się, do jakich zmian doprowadzi aktywność fizyczna w wyżej opisanym trybie.
Będziesz zdrowszy
Zwiększony przepływ krwi zwiększa libido. Nawiasem mówiąc, efekt jest silniejszy u kobiet. Szczególnie polecany jest do ćwiczeń osobom przyjmującym leki przeciwdepresyjne. Stałe i regularne ćwiczenia znacznie zmniejszają ryzyko wystąpienia depresji. Znika uczucie niepokoju, poprawia się nastrój. Dzieje się tak, ponieważ podczas aktywności fizycznej wytwarzany jest jeden z hormonów szczęścia - dopamina. Zajęcia sportowe normalizują wydzielanie insuliny przez trzustkę, co zmniejsza ryzyko rozwoju cukrzycy insulinoniezależnej, która dotyka łącznie 6% światowej populacji. Ćwiczenia normalizują poziom cholesterolu - po roku regularnych ćwiczeń 80% osób z problemami z cholesterolem wróciło do normy. Aktywna aktywność fizyczna jest przydatna dla astmatyków - zmniejsza się stan zapalny dróg oddechowych, zmniejsza się częstotliwość ataków. Trening siłowy wzmacnia kości, zmniejszając tym samym ryzyko osteoporozy. Sport pomaga w utrzymaniu prawidłowej wagi, a otyłym - w zmniejszaniu jej stopnia. Cardio wystarczy, aby spalić tłuszcz. Sport wzmacnia serce i naczynia krwionośne, zmniejszając ryzyko zawału serca i innych chorób układu sercowo-naczyniowego.
Będziesz silniejszy
Poziom stresu u sportowców wyraźnie się zmniejsza, co jest szczególnie ważne w dzisiejszych czasach - tempo życia, ciągły dźwięk i światło, problemy dnia codziennego wcale nie sprzyjają wyciszeniu. Układ odpornościowy sportowca jest znacznie silniejszy niż u innej osoby. Aktywne oddychanie pozwala oczyścić drogi oddechowe z chorobotwórczych bakterii, a sama aktywność fizyczna zwiększa produkcję przeciwciał przeciwko wirusom. Sporty „rytmiczne”, które wymagają określonej kolejności ruchów ciała, poprawiają pamięć, a co za tym idzie, zmniejszają ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera. Według statystyk sportowcy żyją dłużej. Rak występuje znacznie rzadziej u sportowców - brak ruchu i złe odżywianie zwiększają ryzyko zachorowania na raka.
Czy cierpisz na bezsenność? Zacznij biegać wieczorami, a zapewnisz sobie zdrowy, zdrowy i punktualny sen. Korzyści z uprawiania sportu będą widoczne tylko wtedy, gdy będziesz trenować stale i regularnie, co najmniej trzy razy w tygodniu. Szkolenie to złożony proces. Wymaga przemyślenia, ostrożności i przestrzegania pewnych dobrze znanych zasad: sumienności, dyspozycyjności, konsekwencji. Wstań o tej samej porze, nie później niż 7-7.30. Zaraz po przebudzeniu wykonuj poranne ćwiczenia, najlepiej na świeżym powietrzu. Przyspieszy to przejście organizmu ze snu do czuwania. Najlepszy czas na trening: po południu - od 11 do 13 godzin, wieczorem - od 17 do 19 godzin. Pamiętaj, aby połączyć trening w wybranym przez siebie sporcie z szerokim wachlarzem środków ogólnego treningu fizycznego. Stosuj ćwiczenia, które pomogą ci rozwinąć niezbędne cechy i umiejętności fizyczne, udoskonalić technikę sportową i podnieść poziom sprawności. Dla wszystkich sportowców, zwłaszcza młodych, absolutnie obowiązkowa jest opieka lekarska. Lekarz to twój dobry przyjaciel. Pomoże ci, biorąc pod uwagę biologiczne cechy ciała, wiek i możliwości, prawidłowo sformułować schemat treningowy, doradzi, które ćwiczenia są najbardziej odpowiednie.
Organizując trening zimowy, bardzo ważne jest zadbanie o odpowiednią odzież. Najlepiej założyć flanelowy lub wełniany kombinezon narciarski, lub legginsy do jazdy na łyżwach i sweter, wełnianą czapkę zakrywającą uszy i rękawiczki. Trening zawsze rozpoczynaj od wstępnej rozgrzewki. Pomaga uniknąć kontuzji. Zwykle rozgrzewka obejmuje chodzenie, bieganie, gimnastykę ogólnorozwojową i ćwiczenia specjalne.
Warto przeczytać
- 21 kwietnia 2021
Myślę, że większość z Was już wie, że zawsze miałam naprawdę DUŻĄ ochotę na słodycze. Nawet do dnia dzisiejszego, mam naprawdę trudny czas kontrolując moje...
Czytaj dalej- 14 kwietnia 2021
W ostatnią niedzielę byłam naprawdę złą dziewczynką... To nie to, co myślicie! Nie objadałam się słodkimi przysmakami ani nie pochłaniałam azjatyckiego jedzenia...
Czytaj dalej