Ciasteczka z podwójną ciemną czekoladą

Uwaga! Ostrzeżenie! Może niektórzy z Was będą chcieli zamknąć na chwilę oczy... ;o)

Moje następne kilka postów nie będzie z rodzaju tych zdrowych! Hej, to jest Boże Narodzenie po wszystkim i nikt nie chce jeść proso na Boże Narodzenie teraz prawda? Cóż, wiem, że ja w każdym razie nie. Postanowiłem, że pozwolę, aby całe piekło rozpętało się podczas sezonu świątecznego i właśnie to robię. Wiem, że po Nowym Roku nie będę miała problemu z powrotem do mojego zdrowego stylu życia. Kiedy wrócę do pracy, wszystko wróci do normy. Ale na razie karmię się... głównie cukrem i tłuszczem! Yikes! Mówiłam Wam, że dużo gotuję i że w końcu będę miała jakieś zdjęcia do pokazania. Cóż, to jest projekt numer jeden. Mam więcej, aby przyjść po, ale będę musiał zrobić to jeden projekt na raz, bo, no cóż, czas jest problemem! Sporo godzin zajęło mi posortowanie setek zdjęć, które zrobiłam i załadowanie ich, a teraz jeszcze muszę o nich napisać. Ale co za frajdę miałam z tego projektu. Większość z nich to prezenty świąteczne, które zrobiłam dla moich przyjaciół i rodziny. Na początek, ciasteczka z podwójnej ciemnej czekolady. Jak tylko zobaczyłam je na stronie Jennifer, wiedziałam, że muszę je kiedyś zrobić, i to prędzej niż później. Wyglądały po prostu tak dekadencko ciemno, bogato i smacznie. Cóż, pozwólcie, że wam powiem, że są! Są tak dobre, jak wyglądają, jeśli nie bardziej. I to ciasto! Wow.

Ciasto na ciasteczka w najlepszym wydaniu. Musiałam zjeść pół tuzina ciasteczek, zanim jeszcze zaczęłam je piec! Przepis znajdziecie na stronie Bake or Break. Trzymałam się go prawie dokładnie. Zastąpiłam tylko wiśnie suszoną żurawiną. I odkryłam, że trzeba nadać ciasteczkom trochę kształtu ręcznie przed pieczeniem, w przeciwnym razie, kończą wyglądając jak, erm, cóż, wyglądają dokładnie tak, jak wyglądają, kiedy się je kroi. Mini-log. Nie do końca atrakcyjne... SKŁADNIKI 1 filiżanka mąki uniwersalnej ¾ filiżanki kakao w proszku 1 łyżeczka sody oczyszczonej ¼ łyżeczki soli koszernej ½ filiżanki niesolonego masła, zmiękczonego 2/3 filiżanki cukru kryształu ¼ filiżanki mocno pakowanego cukru ciemnobrązowego 1 duże jajko ¼ łyżeczki ekstraktu waniliowego ¾ filiżanki półsłodkich wiórków czekoladowych 1/3 filiżanki suszonej żurawiny INSTRUKCJA Ubij razem mąkę, kakao w proszku, sodę oczyszczoną i sól. Odłóż na bok.

Za pomocą miksera elektrycznego ubij masło, cukier puder i cukier brązowy przez około 3 minuty lub do uzyskania puszystej masy. Dodaj jajko i dobrze wymieszaj. Wmieszaj wanilię. Zmniejsz prędkość miksera do niskiej i dodaj mieszankę mąki w trzech porcjach, mieszając każdą z nich tylko do uzyskania jednolitej masy. Wmieszaj wiórki czekoladowe i wiśnie. Odstaw ciasto do lodówki na kilka godzin, aż stężeje. Wyłożyć ciasto na czystą powierzchnię roboczą i podzielić na pół. Rozwałkuj na bale o długości około 12 cali. Odstaw do lodówki na około godzinę. Ciasto można zamrozić na miesiąc, jeśli będzie dobrze zawinięte w folię aluminiową i plastikową. Rozgrzać piekarnik do 350°. Wyłożyć blachy do pieczenia. Pokrój ciasto na 1-calowe plastry. Umieść ciasteczka w odległości 1½ cala od siebie na blachach do pieczenia. Piec przez około 15 minut, lub do momentu aż ciasteczka będą wyglądały na upieczone. Nie przesadzaj z pieczeniem. Na 2 tuziny ciasteczek Więcej smakołyków już wkrótce! 99shares